top of page
  • Zdjęcie autoraAneta Strzeszewska

Mała chałupa.


W tamtym roku nie mieliśmy choinki, ponieważ w jedynym wolnym tzw. kącie stała kołyska.

A w tym ?


Mała kołyseczka zamieniona została na wielki wór zabawek, klocków, maskotek i innych takich. O zgrozo.

Inne wolne przestrzenie zajęły krzesełka do karmienia, huśtawki, psy i konie na biegunkach.

O zgrozo nr 2.

Nie ma się jak ruszyć. Lampki zdobią więc wszystkie krzaki w ogródku.


W domu zaś STARUSZEK zbudował nam choinkę.


Julkooporną:)


Wg mnie wyszła ślicznie.


Koszt - O zł bo listewki z odzysku a bombki stare.


Czas budowy i instalacji- 2h:)


Plus sprzątanie i ponowna zmiana zakładu stolarskiego w salono-kuchnio-bawialnię.


Ładna? Pochwalić czy zganić?:)


WESOŁYCH ŚWIĄT!

bottom of page